Co sie dzisiaj wydarzyło w szkole?

Expectance

Dzisiaj na lekcji matmy sprawdzaliśmy taki test.
I Mateusz zapytał się pani - proszę panią czy to jest ostrosłup?
pani - nie.
a Mateusz - ale Michał mówi że to jest ostrosłup.

Niby banalne i dziwne, ale całą lekcje z kuzynka miałyśmy z tego polewkę, bo powiedział to z takim fajnym akcentem xD

Erato

'bawiliśmy' się na polskim w sąd, byłam adwokatem Kreona, zgasiłam Jędrzeja, który był prokuratorem i wszyscy mówili mu, że jest żałosny bo go dziewczyna przegadała argumantami :D

zrobiłam gazetkę, żeby wychowowca nie 'sikał' i cała klasa miała pompę bo na tą gazetkę wkleiłam zdj wychowowcy na którym stoi przy krowach :D. a co xdd wrednym trza być. ale Pan wychowowca się też śmiał i powiedział, że moje znajdzie gorsze i zobaczymy co będzie xdd.

Na matmie...
Nauczycielka: Radek masz dwa dopy.
Radek: Coo? Przecież to jest dobrze! 9itede itepe)
Nauczycielka: Radek nie denerwuj mnie!
Radek: Żal. Kurwa. Ja pierdole.

niezapominajka.

U nas graliśmy po lekcjach w ręczną.
Takie 'bydlęta' przyszły a my: 'O kurwa, przecież one nas pokonają'
Haha. Tiaaa. Wygrałyśmy. 47 - 8. ^^ Ja nie mogę. ;]]

Deszczowa...

Tak w skrócie to:
Złamałam serce Urbanowi i fochał się na mnie przez całe dwie lekcje ; D
Karolina mi zawiązała sznurówki i potem próbowali mnie zabić x D

Erato

to z kiim wy grałyście? matko ;)

a my dziś mieliśmy w szkole jakiś zboczony dzień o__0 cały czas wszyscy gadali o seksie itepe. kumpel przeprowadzał nawet z nami (mną i trzema przyjaciółkami) wywiad co do tego o_0 co wolimy, jak wolimy... a jaka pompa była kiedy rozmawialiśmy o długościach. aż mi żal mojej klasy czasami xdd

Pan eSz. przegrał z Panem Be. "soczek" przeze mnie :D. bo Pan Be. powiedział, że nawet jak Pan eSz. podejdzie i będzie mi (tak dla odmiany, kurde) mówił coś miłego to i tak mu odpskuję. No i podchodzi i mówi, że fajnie się zaczęłam czesać. To zapytałam czy coś go boli czy może chce złotówkę. potem powiedział, że fajnej muzyki słucham to powiedziałam, żeby spieprzał. i tak Pan Be. wygrał "soczek."

A na religii Pan Pe. chciał mi lizać rękę, bo ubrudziłam się długopisem o_0.

Expectance

Ha! dzisiaj nie byłam na 3 pierwszych lekcjach, bo byłam w mieście.
I przyszłam sobie tylko na 4 ostatniexD

Na fizyce były łachy. Pisaliśmy kartkówke, a ja miałam książke na kolanach.
xD

Adam666

pisalem zapowiedziany na piatek sprawdzian xD

niezapominajka.

sprawdzian z matmy. ;dd
super ocenki dzisiaj. =]

a no grałyśmy z SP2. ; D
takie zakazane mordy, które ciągle się zmieniają na bramkę ;ddd

Expectance

2 raz cholernie bolał mnie brzuch...masakra.

Nie byłam na prawie 2 polskich xD ha. siedziałam u pani pedagog xD

Adam666

a ja mialem wypad klasa do reaktora atomowego w swierku ( hmm w sumie to taka czesc Otwocka)

Erato

to może jeszcze co do piątku: kooolejna porypana godzina nauki tego całego poloneza. na moje neszczęście muszę tańczyć z panem Be. - najbardziej irytujący człowiek jakiego znam :/. babka od histy - bo to ona nas uczy, tak się kurde pląta, że szok :/. ja jej mówię, że chłopcy, zanim zaczniemy robić kółeczka, nie mogą nas kurde "przekręcać" na drugą stronę bo po kółeczkach nam się pary plączą! i jak to kurwde będzie wyglądało potem? jak banda debili będziemy po kółeczkach biegać i się szukać? a potem ustawiać jak powinniśmy? alee nie!! ona nie kuma! i daaalej swoje :/.

Pan wychowawca znów zarzucił mi, że marudzę :/. bo mu powiedziałam żeby mi dał mó bilet z Borów Tucholskich, który mu wcześniej dałam aby nie zgubić. no i on wyciągając go z tylniej kieszeni spodni (kuurde, co on tak wszystko w tych tylnich kieszeniach?) mówi: masz Puti. specjalnie wziąłem bo wiedziałem, że będziesz marudziła.

i musiałam iść do odpowiedzi na angolu. i zawsze jest tak, że po tym jak Pan zapyta z tego co mieliśmy na lekcjach to klasa może zadawać pytania... i mi leciało: czy lubię Tibię? czemu nie lubię Tibi? czemu uważam, że jest głupia? a potem nagle ni z gruszki ni z pietruszki pan eSz. z pytaniem: czy spotkałam już swą pierwszą miłość :|.

chyba to tyle xdd.

Adam666

slubowanie.... nuuuuda

moniszka

Akademia z okazji dnia nauczyciela.
Głupie i długie wierszyki recytowane przez dzieci, tylko przedstawienie 6 klasy było nawed fajne ^^

Deszczowa...

Ślubowanie, pani się nas wyrzekła. W normie x D

GreenCamp

Dzień nauczyciela.
Faaajnie ^^